Melbourne Cup, czyli wyścig o Puchar Melbourne to jedno z największych sportowych wydarzeń w Australii. Każdego roku, w pierwszy wtorek listopada odbywa się jeden z najbardziej prestiżowych wyścigów konnych na świecie. W stanie Wiktoria, którego stolicą jest Melbourne to bardzo ważne święto, jest to nawet dzień wolny od pracy. Oczywiście mieszkańcy pozostałych stanów walczą o rozszerzenie tego przywileju na resztę kraju :)
W koronnym wyścigu na dystansie 3200 metrów biorą udział 24 najlepsze konie, które ukończyły 3 lata.
Wyścig jest bardzo popularnym wydarzeniem w całej Australii, na trybunach wydarzenie na żywo ogląda ponad 110-tysięczna widownia, w różnych miejscach odbywają się mniejsze imprezy, wystawne obiady i spotkania. Bardzo popularne są zakłady w gronie znajomych lub kolegów z pracy. Może dla obcokrajowców to trochę niezrozumiałe zjawisko, ale bardzo przyjemne. Nawet panie w urzędach, na ulicach, niektórych sklepach są bardzo elegancko poubierane, a we włosy obowiązkowo mają powpinane kolorowe stroiki.
Jedno jest pewne, dziś na 3 minuty życie w Australii zamarło, a zwycięzca zgarnął ponad 3,6 miliona dolarów z 6-milionowej puli nagród :) Tegorocznymi zwycięzcami wyścigu zostali koń z niemieckiej stajni Protectionist i jockey Ryan Moore z Anglii.
Zwycięzcy tegorocznego wyścigu
Tor wyścigowy Flemington
Tor wyścigowy Flemington
Julie Bishop - minister spraw zagranicznych, typowana na przyszłą premier Australii
