piątek, 13 czerwca 2014

Socceroos, czyli Australia gra w piłkę nożną

Polska gooooola! Ups, chyba nie w tym roku. Ale zawsze można kibicować innej drużynie, np. Australii!

Reprezentacja Australii, zwana Socceroos (od słów "soccer" – piłka nożna i "roos" - kangury), wystąpi na Mistrzostwach Świata po raz czwarty. Po raz pierwszy brała udział w tej imprezie w 1974 roku - odpadła w pierwszej rundzie, po raz drugi w 2010 roku z podobnym skutkiem jak kilkadziesiąt lat wcześniej, a w 2006 roku odniosła największy sukces i zakończyła udział na Mundialu w 1/8 finału.

W Brazylii rywalami Australii będą: Chile, Hiszpania oraz Holandia (grupa B). Pierwszy mecz z Chile, dziś - 13 czerwca, w Australii będzie już sobota rano - transmisja zaczyna się o 5.30 :)

Drużyna Australii w narodowych barwach
photo: www.facebook.com/Socceroos






Co do narodowych barw to pewnie niektórzy z Was pomyślą, że przez pomyłkę wkleiłam zdjęcie reprezentacji Brazylii z dziwnymi podpisami. Pomyłki nie ma, od 1984 roku te kolory są oficjalnymi barwami Australii (choć po raz pierwszy ta kombinacja kolorystyczna pojawiła się już w 1899 roku, gdy australijska drużyna krykieta rozgrywała mecz w Anglii). Dlaczego? Ponieważ te kolory dominują w tutejszej roślinności - szczególnie jedna, którą w wolnym tłumaczeniu można by nazwać "złota plecionka" (Acacia pycnantha).

Na okoliczność mistrzostw powstała piosenka australijskiej gwiazdy(-ki) pop (niestety nie udało mi się wkleić odpowiedniego filmiku. Poniżej skrót do zapowiedzi z tutejszej porannej telewizji śniadaniowej, a pod nim link do całego teledysku) :


Link do całego teledysku: https://www.youtube.com/watch?v=IwPrS9Y1OzU

Oczywiście wiele osób chce osiągnąć popularność przy okazji mistrzostw, więc oczywiście powstała nieoficjalna piosenka na cześć reprezentacji. Bardzo Ozzi! (chłopaki przy okazji trochę zbezcześcili jedną z ulubionych piosenek Australijczyków...)





Mi jednak najbardziej podoba się filmik sprzed 4 lat (nawet przez chwile są migawki z Perth) chyba najbardziej motywuje do walki i godnego zaprezentowania kraju!


Wielką fanką piłki nożnej nie jestem, choć zawsze bardzo lubiłam oglądać Mistrzostwa Świata czy Europy. W Australii chyba jest podobny trend, bo w ostatnim czasie w telewizji bardziej reklamowano nadchodzące Igrzyska Wspólnoty Narodów 2014 w Glasgow ( rywalizacja odbywa się między 71 przedstawicielami terytoriów zależnych i krajów, które kiedyś należały lub należą do imperium brytyjskiego - obecnie Wspólnoty Narodów, obejmuje 17 dyscyplin sportowych). W tym kraju sport dla prawdziwych mężczyzn to rugby lub football australijski!



czwartek, 12 czerwca 2014

Lake Navarino

Jezioro Navarino - usytuowane około 110 kilometrów na południe od Perth i 8 kilometrów od miasteczka Waroona. Nieopodal jeziora, w środku lasu eukaliptusowego znajduje się Lake Navarino Forest Resort, który reklamuje się jako "Jeden z najbardziej strzeżonych sekretów Australii Zachodniej" i doskonałe miejsce do odpoczynku. Przyznaję, że okolica bardzo ładna, ale warunki w domku już nie do końca... Ale, na blogu nie narzekamy!

Duży wpływ na to, jak obecnie wygląda jezioro i okolica miała decyzja o powstaniu w tym miejscu tamy w latach pięćdziesiątych ubiegłego wieku. Budowę tamy ukończono w 1966 roku, a miasteczko robotnicze zostało przekształcone na karawan park. Właśnie w tamtym okresie zbudowano domki, które obecnie zaadaptowano na ośrodek wypoczynkowy.

Na południe od Perth

jezioro Navarino - widok z tamy

Nad jeziorem często można spotkać fanów pojazdów z napędem 4x4

Niektórzy czasem przeceniają swoje umiejętności...

... lub zostawią coś na pamiątkę

Ten pan codziennie rano przychodził pod domek 


Tama Waroona




Na części jeziora można uprawiać sporty wodne

W jeziorze żyje kilka gatunków ryb oraz raki





niedziela, 1 czerwca 2014

Pierwszy dzień zimy

Wpis z serii "Dziś w Australii": pierwszy dzień ZIMY. 

Zima umownie zaczyna się tu 1 czerwca, temperatura na zewnątrz około +22 (choć wcześnie rano było rześko i padał deszcz), niewielkie zachmurzenie, lekki wiaterek, wschód słońca był o 7:07, zachód 17:19. 

Tym razem postanowiłam nie posiłkować się zdjęciem znalezionym w internecie, ale sama pospacerowałam po okolicy i chciałam pokazać Wam początek "zimy na żywo". Dlaczego w ujęłam to w cudzysłowie? Sama temperatura mówi za siebie, choć z drugiej strony po prawie roku spędzonym w tak gorącym klimacie percepcja odczuwania ciepło/zimno chyba trochę się zmienia... W każdym razie dzisiejszy dzień jakoś zimy mi nie przypominał :)




















Mindarie Marina

Mindarie Marina






















PS. Wszystkie zdjęcia były robione dziś po południu (1/6/2014).